Polskie uczelnie i instytuty dają coraz więcej możliwości rozwoju kariery naukowcom. – Baza badawcza w Polsce jest na światowym poziomie, mamy ośrodki, które nie powstydzą się za granicą ani swojego sprzętu, ani metod badawczych – mówi dr Grażyna Żebrowska, dyrektor Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej. Przykładem mogą być zaawansowane badania w zakresie walki z COVID-19. Wciąż jednak wielu naukowców wiąże swoją przyszłość z zagranicznymi uczelniami. Programy NAWA mają ich przekonać do powrotu i pozostania w Polsce.
– W ostatnich latach możliwości uprawiania nauki w Polsce zmieniły się na lepsze. Warunki, które mogą mieć naukowcy powracający do Polski z zagranicy, nie ustępują w niczym tym, które są w krajach Europy Zachodniej czy Stanach Zjednoczonych – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes dr Grażyna Żebrowska.
Jednym z nich jest program Polskie Powroty, którego celem jest umożliwienie polskim badaczom powrotu do kraju i zatrudnienie na rodzimych uczelniach, w instytutach naukowych lub badawczych. Beneficjenci otrzymują wynagrodzenie oraz optymalne warunki do prowadzenia w Polsce badań naukowych lub prac rozwojowych na światowym poziomie.
– Baza naukowa, która jest dostępna w Polsce, powinna być wystarczająca dla badaczy, którzy chcieliby u nas rozwijać swoje projekty i kontynuować karierę naukową – zapewnia dyrektor Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej.
Z kolei Profesura Gościnna NAWA to program skierowany do polskich uczelni i instytutów. Umożliwia on zaproszenie do naszego kraju wybitnych specjalistów z priorytetowych dla nich obszarów tematycznych, którzy w znaczący sposób rozwiną badania naukowe o przełomowym charakterze, wzmocnią działalność dydaktyczną oraz wesprą te instytucje w przygotowywaniu aplikacji o prestiżowe granty. W tym programie nabór wniosków skończył się 31 lipca br., ale zapowiadane są kolejne edycje.
– Mamy także propozycje dla polskich badaczy, którzy chcieliby się doszkolić i prowadzić badania za granicą. Program im. Bekkera jest skierowany do młodych doktorów, którzy chcieliby kontynuować swoje badania w zagranicznych ośrodkach naukowych i wyjechać na staż podoktorski. Z kolei Program im. Iwanowskiej przeznaczony jest dla osób, które są jeszcze przed uzyskaniem tytułu doktora, a potrzebny jest im wyjazd za granicę, żeby tam nauczyć się np. nowych metod badawczych i wykorzystać je w doktoracie – wymienia Grażyna Żebrowska.
Doktoranci, którzy wzięli udział w Programie im. Iwanowskiej, mieli możliwość prowadzenia badań naukowych lub zajęć dydaktycznych w zagranicznych ośrodkach na całym świecie.
Jak podkreśla dyrektor Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej, wielu studentów i absolwentów polskich uczelni myśli o wyjeździe za granicę, ale otwiera się przed nimi coraz więcej możliwości również w Polsce. Na ciekawą i dobrze płatną pracę mogą liczyć m.in. absolwenci kierunków z obszaru informatyki i telekomunikacji.
– Myślę, że możliwość rozwoju zarówno zawodowego, jak i osobistego to dwa istotne czynniki, które zachęcają absolwentów, żeby pozostać w kraju – ocenia Grażyna Żebrowska.
Medianę miesięcznych zarobków i okres potrzebny na znalezienie pracy po ukończeniu konkretnego kierunku studiów można sprawdzić w systemie monitorowania Ekonomicznych Losów Absolwentów (ELA).
– Ten system jest prowadzony przez Ośrodek Przetwarzania Informacji na zlecenie Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Dzięki temu programowi można się dowiedzieć, jak radzą sobie absolwenci poszczególnych kierunków na konkretnych uczelniach na rynku pracy – dodaje dyrektor Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej.
Źródło: https://biznes.newseria.pl/news/coraz-wiecej-mozliwosci,p1130461225